Informacja o zagubionej karcie dotarła na komendę w Staszowie pod koniec grudnia ubiegłego roku. - Ze zgłoszenia kobiety wynikało również, że ktoś prawdopodobnie posłużył się utraconą rzeczą i dokonał kilku transakcji zbliżeniowych. 41- latka sprawdziła swoje konto, po czym zorientowała się, że ktoś dokonał kartą bankomatową trzech płatności w różnych placówkach handlowych na łączną kwotę blisko 140 zł - informują funkcjonariusze.
Śledztwo doprowadziło staszowskich policjantów do 46-letniego mieszkańca miasta. 2 marca podejrzany został zatrzymany. Okazało się, że mężczyzna znalazł kartę koło bankomatu, ale nikogo o tym fakcie nie powiadomił. Dodatkowo dokonał trzech transakcji w sklepach na łączną kwotę 140 złotych.
Mężczyzna przyznał się, że to on dokonał tych czynów. Policjanci podkreślają, że posłużenie się nie swoją kartą płatniczą poprzez realizowanie transakcji płatniczych za zakupione towary bez zgody właściciela to kradzież z włamaniem. 46-latkowi grozić może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: