Wyniki głosowania na budżet obywatelski. Były POWAŻNE PRZEKRĘTY?

Władze Kielc o wynikach głosowania na projekty zgłoszone do Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego 2020 poinformowały wczoraj.

Trzy zwycięskie projekty to tzw. duże zadania inwestycyjne, gdzie koszt każdego z nich przekracza 150 tys. zł.

Najwięcej osób oddało głosy na budowę boiska sportowego przy Szkole Podstawowej nr 9. Na drugim miejscu znalazło się boisko do piłki nożnej przy SP nr 25, a podium uzupełnia projekt pod nazwą "Dodajmy Bociankowi blasku".

W ramach budżetu zrealizowanych będzie również 16 zadań małych, czyli takich, gdzie koszt realizacji pojedynczego zadania nie przekracza kwoty 150 000 zł.

Inwestycje pozwolą też rozwinąć kielecką infrastrukturę. Powstaną nowe place zabaw, siłownie zewnętrzne, , miejsca parkingowe, zbiorniki na deszczówkę, tor do nauki jazdy dla osób niepełnosprawnych, miejsca wypoczynku czy oświetlenie krzyża powstańczego na Bruszni. Ponadto dolina Silnicy będzie zagospodarowana.

Przekręt przy głosowaniu?

Podczas zbierania głosów nie obyło się bez poważnego zgrzytu. Aż 9750 głosów władze Kielc uznały za nieważne. W niektórych przypadkach przy sprawdzaniu głosów, dane nie pokrywały się ze sobą, np. numer pesel z nazwiskiem czy adres zamieszkania z nazwiskiem. Czasami w miejsce adresu prywatnego podawany był adres szkoły.

Sprawa została zgłoszona do Urzędu Ochrony Danych Osobowych w związku z podejrzeniami dotyczącymi ewentualnego fałszowania głosów.

Urząd Miasta Kielce zdecydował się ponadto na "hurtowe" unieważnienie ok. 5 tys. głosów, które oddane były w ciągu kilku godzin w dwóch szkołach: Zespole Szkół Ekonomicznych przy ul. Langiewicza oraz Zespole Szkół Zawodowych nr 1. 

- Z jednego komputera były wysyłane w ciągu kilku godzin bardzo duże ilości głosów. Po prześledzeniu całej ścieżki oraz zasięgnięciu opinii prawnej postanowiliśmy te głosy unieważnić - poinformowała Danuta Papaj, zastępca Prezydenta Kielc.

Mimo tak dużych nieprawidłowości miasto kategorycznie zapewnia, że powtórzenie głosowania nie wchodzi w grę.

- Błąd kogoś nie może powodować, że wszyscy będą rzucani do tego samego worka. Wiele zgłoszonych projektów otrzymało wsparcie. Mieszkańcy wykonali dużą pracę, aby coś zrobić w swoim otoczeniu, więc sądzę, że byłoby to niesprawiedliwe, gdyby w tej chwili unieważnić głosowanie i, aby zaplanowany budżet był niewykorzystany - podkreślił prezydent Kielc Bogdan Wenta.

Aby uniknąć podobnych komplikacji i wątpliwości w przyszłości, miasto zdecydowało się na wprowadzenie systemu dodatkowego uwierzytelnienia oddanego głosu już w przyszłym roku. Władze Kielc zrezygnują ponadto z "papierowego" sposobu głosowania.

Od roku 2020 głosowanie będzie się odbywało tylko drogą internetową, a każdy oddany głos będzie potwierdzany sms-em.