34-latek z Kielc z pewnością nie spodziewał się, że jego spokojny sobotni spacer zakłóci makabryczne odkrycie! Przechadzający się mężczyzna napotkał zwłoki w zaroślach na Białogonie, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny, a policjanci ustalili, że zmarły to 67-letni mieszkaniec Kielc. Biegły wstępnie orzekł, że do zgonu mężczyzny nikt się nie przyczynił.
CZYTAJ TEŻ: Ukradł dwumetrowego loda i szedł z nim przez Kielce! Chciał go dać żonie!
Dokładne okoliczności śmierci seniora wyjaśni dopiero sekcja zwłok.
Polecany artykuł: