Julen Aguinagalde, PGE Vive Kielce

i

Autor: Cyfra Sport Julen Aguinagalde

WZRUSZAJĄCY list Julena Aginagalde do kibiców: "Piszę do was po tym, jak dotarłem do domu..."

2020-05-07 13:05

Julen Aginagalde, znakomity kołowy i prawdziwy symbol drużyny PGE VIVE Kielce po 7 latach w Mieście Scyzoryków wrócił do domu w baskijskim Irun, ale emocje po wzruszającym pożegnaniu kibiców wciąż nie opadły. Hiszpan postanowił zatem podziękować kielczanom w nostalgicznym liście, jaki skierował do fanów. "To, za co najbardziej was uwielbiałem, to moment, w którym po przegranej dziesięcioma bramkami w Skopje, przyszliście na następny trening, aby rozweselić nas z trybun" - napisał wybitny szczypiornista.

Julen Aginagalde z powodu koronawirusa nie mógł pożegnać się osobiście z kibicami, którzy go uwielbiają, ale ci i tak przybyli tłumnie pod jego blok przy ul. Solnej i chóralnie śpiewali na cześć Hiszpana. Słychać było też ulubioną polską piosenkę Julena: Wehikuł Czasu" Dżemu. Julen Aginagalde będzie zapamiętany przez kibiców i zapisany w annałach polskiego sportu zwłaszcza z powodu zdobycia złotej bramki w finale Ligi Mistrzów w 2016 roku, kiedy obrotowemu w najważniejszym momencie nie zadrżała ręka, co pozwoliło przypieczętować zdobycie upragnionego pucharu.

Teraz do tych chwil wrócił były już zawodnik kieleckiej "Iskierki", który dziękuje fanom za... wszystko!

Drodzy fani PGE VIVE Kielce,

Piszę do was po tym, jak dotarłem do domu po emocjonujących dniach i niezapomnianym pożegnaniu. Tymi słowami chciałbym podziękować Wam za Wasze bezwarunkowe wsparcie podczas siedmiu lat, gdy nosiłem koszulkę PGE Vive. W 2013 roku, po kilku latach niepewności, po raz pierwszy zdecydowałem się przeprowadzić do innego kraju. Byłem świadomy, że przyłączam się do wielkiego projektu, ale nie mogłem sobie wtedy wyobrazić, że będzie to jeden z najważniejszych etapów w moim życiu.

W Kielcach zarówno ja, jak i moja rodzina czuliśmy się jak w domu, a to było także możliwe dzięki Wam. I nie jest to zwykły frazes. My naprawdę czuliśmy przywiązanie i szacunek fanów za każdym razem, kiedy chodziliśmy po mieście lub gdy napotykaliśmy kogoś z Was w okolicznych sklepach. To coś, za czym będziemy tęsknić. Pod względem sportowym wygraliśmy wszystkie możliwe mistrzostwa Polski oraz Puchary kraju, a także Ligę Mistrzów. Z wielkim sentymentem spoglądam na zdjęcia po pamiętnych rzutach karnych w finale w Kolonii. Wiele razy jednak przyznawałem, to, za co najbardziej was uwielbiałem, to moment, w którym po przegranej dziesięcioma bramkami w Skopje, przyszliście na następny trening, aby rozweselić nas z trybun.

Chciałbym wyrazić także wyrazy wdzięczności dla prezesa, sztabu technicznego, moich kolegów z zespołu oraz wszystkich pracowników klubu za wspaniałe traktowanie, jakie nam okazywaliście. To nie przypadek, że Kielce stały się wzorcem międzynarodowej piłki ręcznej. Czuję się naprawdę dumny, że mogłem być częścią historii tego wielkiego klubu. W żadnym wypadku nie jest to moje ostatnie "do widzenia". Jestem przekonany, że wcześniej czy później odwiedzę Halę Legionów, aby pożegnać się z moim domem i fanami. Mam nadzieję, że obecna sytuacja wkrótce się skończy i będziemy mogli się cieszyć rodziną i przyjaciółmi tak szybko, jak to możliwe. W tym czasie zachowajcie ostrożność i odpowiedzialność.

Dziękuję za wszystko,

Pozostaniecie na zawsze w naszym sercu.

Julen Aginagalde

Julen Aginagalde - kariera i sukcesy

Julen Aginagalde to jeden z najlepszych szczypiornistów w historii sportu. Jego kariera jest bogata w sukcesy, zarówno klubowe, jak i reprezentacyjne. Znakomity obrotowy to m.in. dwukrotny mistrz świata (2013, 2018) i brązowy medalista mistrzostw świata (2011), dwukrotny mistrz (2018, 2020) i wicemistrz Europy (2016), brązowy medalista mistrzostw Europy (2014). Jest mistrzem Hiszpanii i siedmiokrotnym mistrzem Polski.

W sezonie 2015/2016 wygrał Ligę Mistrzów z drużyną Vive Kielce.

Ma też indywidualne laury na koncie: został wybrany najlepszym obrotowym igrzysk olimpijskich w Londynie (2012), mistrzostw świata w Hiszpanii (2013) i dwukrotnie mistrzostw Europy (2014, 2016).

Domowe Granie: Alicja Szemplińska zaśpiewała Empires! Tym wykonaniem wygrałaby Eurowizję!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają