Rodzinna tragedia, którą spowodował pijany kierowca w Daleszycach, poruszyła nie tylko mieszkańców Świętokrzyskiego, ale i całej Polski. Po kilku dniach w internecie ruszyła zbiórka funduszy, które mają być przekazane zrozpaczonemu panu Tomaszowi i jego synowi Mikołajowi. Pieniądze nie zwrócą życia tragicznie zmarłym osobom, ale z pewnością pomogą odnaleźć się w nowej rzeczywistości osamotnionym członkom rodziny z Daleszyc. Najbliższe miesiące będą dla nich drogą przez piekło. A przecież nie tak miało być, kochająca się rodzina była o krok od spełnienia marzenia o własnym domu. Zamiast wspólnej przyszłości, jest pogrzeb. Ostatnie pożegnanie pani Marzeny i jej córki Kornelii zaplanowano na czwartek, 19 sierpnia, o godzinie 15:00 w miejscowym kościele pod wezwaniem świętego Michała Archanioła w Daleszycach.
Tego dnia w całym mieście ustanowiono żałobę ku pamięci zmarłych, a w kościele tłumy zrozpaczonych osób żegnają Kornelię i jej mamę.
- Na budynku Urzędu Miasta i Gminy w Daleszycach oraz jednostek organizacyjnych flagi zostają przepasane kirem i opuszczone do połowy masztów. W dniu żałoby burmistrz odwołał wszystkie imprezy rozrywkowe, których organizatorem jest Urząd Miasta i Gminy w Daleszycach lub jednostki organizacyjne - poinformował Urząd Miasta i Gminy Daleszyce.