Jak wyliczają urzędnicy z kieleckiego Ratuszu, w ostatnim czasie znacząco wzrosły ceny energii elektrycznej: ok. 30 proc., a ponadto wprowadzono ustawowe podwyżki najniższego wynagrodzenia, co spowodowało, że tylko w obszarze oświaty miasto wydało o ok. 5 mln zł więcej niż zakładano. W związku z tym miast szuka źródła wpływów, a na horyzoncie pojawiło się widmo wzrostu podatków. Najprawdopodobniej niedługo gotowy będzie projekt podwyżki cen za śmieci, a obecnie urzędnicy przygotowali już propozycję podwyżki podatku od nieruchomości. Zgodnie z koncepcją stawka podatku miałaby wzrosnąć o 7 procent, co zapewni dodatkowe 6,5 miliona złotych w miejskiej kasie.
CZYTAJ TEŻ: Zmiana granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego? Zakonnik mocno krytykuje kościół!
Urzędnicy przekonują, że podwyżka jest konieczna, a jej wprowadzenie zapewni płynność finansową i przyczyni się do realizacji postawionych zadań. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się najprawdopodobniej 14 października, jeśli radni zagłosują "za", podwyżka wejdzie w życie od stycznia 2022 roku.
Polecany artykuł: