Historyczny Marsz Równości w Kielcach przeszedł ulicami stolicy Świętokrzyskiego 13 lipca. Wielu uczestników pochodu miało ze sobą transparenty i flagi, w większości w tęczowych barwach. W tym samym czasie w mieście odbywały się rozmaite kontrmanifestacje, ale mimo to nie doszło do poważniejszych incydentów.
Polecany artykuł:
Niezależnie od dość spokojnego przebiegu marszu Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód zdecydowała się wszcząć postępowanie w sprawie znieważenia symboli narodowych.
Wątpliwości śledczych wzbudziła tęczowa flaga z godłem przypominającą państwową. Prokuratura sprawdzała, czy nie doszło do naruszenia artykułu 137 paragraf 1 KK, co miało polegać na znieważeniu symboli państwowych.
Teraz okazuje się, że postępowanie zostało umorzone, bo - jak się okazało - rzeczona flaga w ogóle nie była symbolem państwowym.
- Główną podstawą do tego, aby podjąć taką decyzję, była opinia biegłego z zakresu heraldyki - tłumaczy Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach. - Z tej opinii wynikało, po pierwsze, że ta flaga nie nosiła cech flagi państwowej. Po drugie orzeł nosił cechy godła narodowego, ale z uwagi na to, że nie doszło do znieważenia czy uszkodzenia tego symbolu, to nie może być mowy, żeby doszło do wypełnienia znamion przestępstwa – dodaje.