Pani Sylwia ma 34 lata. Mieszka w niewielkich Brzezinach koło Morawicy w woj. świętokrzyskim. Kobieta przeżyła prawdziwą traumę - w dzieciństwie straciła ojca, który zginął w wypadku. Chciała, by jej życie i jej rodziny wyglądało zdecydowanie lepiej. Niestety, nie udało się. Tata Kariny i Wojtka był alkoholikiem i zostawił rodzinę. Z kolei ojciec Ksawerego i Kasjana znęcał się nad bliskimi. W końcu odebrał sobie życie.
Katowice: CWANY złodziej z Żabki. TAK wykiwał ekspedientkę! To nagranie to HIT [WIDEO]
Kobieta musiała wziąć odpowiedzialność za rodzinę na swoje barki. Sama wychowuje czwórkę niepełnosprawnych dzieci. Mieszka z nimi również jej 70-letnia mama. Niestety, 34-latka musi stale opiekować się dziećmi - dosłownie 24 godziny na dobę. Trzyletni Kasjan cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe dziecięce, padaczkę lekooporną, alergię pokarmową, niewydolność układu pokarmowego. Ksawery (5 l.) ma całościowe zaburzenia ze spektrum autyzmu. U Wiktorii (9 l.) stwierdzono padaczkę i zaburzenia autystyczne. Najstarsza Karina (12 l.) zmaga się z astmą oskrzelową, alergię pokarmową i skórną oraz atopowym zapaleniem skórnym.
KOSZMAR piwoszy! Setki litrów złotego napoju WYLANE do kanalizacji. Co się stało?
Dzieci wymagają opieki, lekarstw, wsparcia specjalistów. Pani Sylwia nie jest w stanie sama sobie poradzić z tą sytuacją. Dodatkowo jej mieszkanie pozostawia wiele do życzenia. Pleść, grzyb, nieszczelne okna i trujący eternit na dachu - tak wyglądają warunki mieszkaniowe rodziny z Kielecczyzny.
Zobacz koniecznie: SEKSOWNE dziewczyny BAWIĄ SIĘ długim wężem! Rozebrały się w szczytnym celu [ZDJĘCIA]
Jedynym ratunkiem dla pani Sylwii jest pomoc od fundacji „Bo w nas jest moc” . Dzięki zbiórce w sieci udało się już zebrać prawie 170 tys. złotych. Historia 34-letniej kobiety poruszyła internautów. Nadal jednak pieniądze są potrzebne - na leki, życie, a w dalszej kolejności na remont domu. Każdy z Was może pomóc! Wystarczy wejść na stronę pomagam.pl i dołączyć do zbiórki.