Do dramatycznych zdarzeń doszło 17 maja 2022 roku. 86-letnia mieszkanka Kołobrzegu została zgwałcona i pobita. Jak tłumaczył wtedy prok. Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie, seniorka trafiła do szpitala ze złamaniem dwóch żeber oraz licznymi, ale niezagrażającymi życiu, obrażeniami nóg i głowy. Pokrzywdzona sama wskazała sprawcę. Według nieoficjalnych informacji, kobieta znała go, ponieważ spotykał się z jedną z jej krewnych.
- Nie tylko pokrzywdzona wskazała go jako sprawcę - dodaje prok. Gąsiorowski. - Sąsiad kobiety słyszał dobiegające z jej mieszkania krzyki i widział wychodzącego z niego Patryka M. w dniu, w którym doszło do popełnienia przestępstwa.
Patryk M. został zatrzymany i trafił do aresztu. 20 maja 2022 r. usłyszał zarzut gwałtu ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna został poddany również obserwacji psychiatrycznej, Biegli stwierdzili, że w chwili popełniania czynu był on poczytalny.
- Mężczyzna w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, odmówił składania wyjaśnień - tłumaczy prokurator. - Nie wiadomo więc, jaki był motyw jego działania
Po trwającym blisko rok śledztwie, Prokuratura Okręgowa w Koszalinie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Patrykowi M. Oznacza to, że niebawem 39-latek odpowie przed sądem za swoje czyny. Za gwałt ze szczególnym okrucieństwem grozi mu od 5 do 15 lat więzienia.