Zdarzenie miało miejsce o północy na całodobowej stacji paliw u zbiegu ulic Krótkiej i Gdyńskiej w Drawsku Pomorskim. Stacja była chwilowo zamknięta z powodu rozliczenia kasy. W pewnym momencie do wnętrza sklepu wjechała rozpędzona skoda, forsując po drodze witrynę. Pojazd zatrzymał się na środku sklepu, między zniszczonymi regałami z towarem.
- W tym momencie obok przejeżdżał patrol policji. Funkcjonariusze zauważyli uszkodzoną witrynę i poszli zobaczyć, co się stało - tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem" mł. asp. Karolina Żych z drawskiej komendy.
Po chwili na miejscu pojawiły się inne służby: straż pożarna i ratownicy medyczni. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Za kierownicą skody siedział 40-letni mieszkaniec Drawska Pomorskiego.
- Kierowca był trzeźwy. Pobrano mu jednak krew do dalszych badań - dodaje mł. asp. Karolina Żych.
Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia.