Ogromne straty!

Dwa pożary w Koszalinie to nie przypadek! 43-latek zatrzymany. Spłonęło przedszkole i budynek wielorodzinny

2025-04-30 11:49

43-letni Piotr G. jest podejrzany o spowodowanie dwóch pożarów, do których doszło w minioną niedzielę w Koszalinie. W środę, 30 kwietnia, mężczyzna został doprowadzony do tamtejszej prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Jak się okazuje, był już znany policji i miał związki z wcześniejszą serią pożarów na terenie miasta.

Koszalin. Sprawca pożarów zatrzymany

43-letni mieszkaniec gminy Mielno to sprawca dwóch pożarów w Koszalinie. Piotr G. został zatrzymany przez policję w miejscu zamieszkania, a w środę, 30 kwietnia, w godzinach porannych mundurowi doprowadzili go do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Wiadomo, że był już znany policji, która łączyła go z wcześniejszą serią pożarów na terenie Koszalina.

Jak powiedziała w rozmowie z korespondentem "Super Expressu" Ewa Dziadczyk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Koszalinie, 33-latek przyznał się do zarzutów, choć powiedział jednocześnie, że niczego nie pamięta.

Do dwóch pożarów na terenie Koszalina doszło w niedzielę, 27 kwietnia, gdy we wczesnych godzinach porannych strażacy musieli gasić płomienie w budynku przy ul. Piłsudskiego, gdzie mieściło się niepubliczne przedszkole i klub muzyczny, i budynku wielorodzinnym przy ul. Matejki. W obu przypadkach nikomu nic się nie stało. Pierwszemu z obiektów grozi całkowita rozbiórka, ale powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie, natomiast straty spowodowane pożarem w budynku wielorodzinnym zostały oszacowane na ok. 100 tys. zł.

Do sprawy będziemy wracać.

Seryjny podpalacz został zatrzymany. Piotr G. usłyszał zarzuty
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki