Niepełnosprawna Agnieszka śpiewała przy molo. Sąd podjął ważną decycję
Uliczni artyści, zwłaszcza w miejscowościach turystycznych, nie są niczym nadzwyczajnym. Podobnie jest z niepełnosprawną panią Agnieszką Kuszewską, która od pięciu lat występuje przed wejściem na molo w Kołobrzegu i w ten sposób dorabia sobie na życie. Problemem w tym przypadku nie jest śpiew, lecz nagłośnienie, które niektórym może przeszkadzać. Właśnie za używanie głośnika kobieta została już wcześniej dwukrotnie ukarana. 6 października 2023 r. pani Agnieszka usłyszała kolejny wyrok, od którego się odwołała. 16 stycznia Sąd Okręgowy w Koszalinie podjął kolejną decyzję w tej sprawie.
Niepełnosprawna Agnieszka śpiewała przy molo. Sąd podjął ważną decycję
Kobieta podczas swoich występów używa głośnika, który sprawia, że lepiej ją słychać. Czasem aż za dobrze, gdyż z tego powodu pani Agnieszka została już dwukrotnie ukarana mandatami w kwocie 100 i 500 złotych przez kołobrzeskich strażników miejskich. Kary jednak nie zmieniły zachowania ulicznej piosenkarki, która nadal korzystała z nagłośnienia. Skutkowało to tym, że strażnicy miejscy skierowali już do sądu około 30 wniosków o ukaranie.
Straż miejska: "Nie jesteśmy przeciwnikami osób niepełnosprawnych"
Uliczna śpiewaczka usłyszała wyrok
Sprawa występów kobiety na wózku po raz kolejny trafiła do sądu. Tym razem straż miejska domagała się ukarania pani Agnieszki grzywną w kwocie 5 tysięcy złotych. Strażnicy tłumaczyli, że nie są przeciwni rozwijaniu talentów, ani tym bardziej osobom z niepełnosprawnościami, jednak wszystko musi się odbywać zgodnie z prawem. Zdaniem funkcjonariuszy pani Agnieszka nie przestrzega przepisów, gdyż łamie w ten sposób "zakaz używania urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnym terenie miasta poprzez śpiewanie do mikrofonu podłączonego do przenośnego urządzenia z głośnikiem".
Niepełnosprawna Agnieszka śpiewała przy molo. Sąd podjął ważną decycję
Działalność artystyczna pani Agnieszki, znanej również jako "Dolores", ma zarówno zwolenników jak i przeciwników. Jedni chwalą ją za niesienie radości mieszkańcom i turystom oraz za talent i za to, że starannie dobiera repertuar. Są też tacy, którzy mają wątpliwości co do jej umiejętności i podkreślają, że nagłośnienie tylko uwydatnia braki w warsztacie wokalnym.
Niepełnosprawna Agnieszka śpiewała przy molo. Sąd podjął ważną decycję
6 października, w Sądzie Rejonowym w Kołobrzegu został ogłoszony wyrok w sprawie niepełnosprawnej kobiety. Pani Agnieszka została ukarana za używanie sprzętu nagłaśniającego grzywną w kwocie 3 tysięcy złotych. W uzasadnieniu sądu kara miała mieć charakter wychowawczy.
Niepełnosprawna Agnieszka śpiewała przy molo. Sąd podjął ważną decycję
- Wyrok jest dla mnie szokiem - mówiła wówczas "Super Expressowi" pani Agnieszka. - Nie jestem w stanie nic powiedzieć w tej chwili. Nie spodziewałam się takiego wyroku. Na pewno nie przestanę śpiewać.
Niepełnosprawna Agnieszka śpiewała przy molo. Sąd podjął ważną decycję
Pełnomocnik pani Agnieszki wniósł apelację. 16 stycznia 2024 r. Sąd Apelacyjny w Koszalinie podjął w tej sprawie decyzję. Kobieta nie zapłaci już tak wysokiej kary, gdyż ta została zmniejszona do 300 złotych, czyli zaledwie jednej dziesiątej tego, co zasądził wcześniej Sąd Rejonowy.
- Jestem zadowolona, wiadomo najbardziej byłabym zadowolona, gdyby oddalono te zarzuty i żebym już nigdy nie była karana przez straz miejską - powiedziała pani Agnieszka reporterowi "Super Expressu" po ogłoszeniu wyroku. - Nie posiadam takich środków żebym mogła uiścić tak wysoką kwotę, jaką zasądził mi sąd w pierwszej instancji.
Niepełnosprawna Agnieszka śpiewała przy molo. Sąd podjął ważną decycję
Jak tłumaczy sędzia, uzasadniając wyrok, całkowite umorzenie kary nie byłoby możliwe, gdyż pani Agnieszka jednak dopuściła się wykroczenia.
- Śpiewać każdy może,śpiewać każdemu wolno, problemem jest nagłośnienie. Ustawodawca założył, że to może niektórym przeszkadzac - tłumaczy sędzia Grzegorz Polewiak.
Niepełnosprawna Agnieszka śpiewała przy molo. Sąd podjął ważną decycję
Wyrok jest prawomocny.