Ogłoszono wyrok w sprawie księgowej, która przywłaszczyła pieniądze pracowników sądu
Przed Sądem Okręgowym w Słupsku zakończył się proces Jolanty P., byłej zastępcy głównej księgowej w Sądzie Okręgowym w Koszalinie. Kobieta ukradła ponad 577 tysięcy złotych z sądowej kasy zapomogowo-pożyczkowej. Proceder trwał niemal 15 lat i odbywał się przy współudziale dwóch emerytowanych pracownic sądu z zarządu kasy. W piątek, 21 października zapadł wyrok w tej sprawie.
Ogłoszono wyrok w sprawie księgowej, która przywłaszczyła pieniądze pracowników sądu
Jolanta P. była pracownicą Sądu Okręgowego w Koszalinie przez ponad 20 lat. Była zastępcą głównej księgowej. Kobieta została zwolniona dyscyplinarnie w połowie sierpnia 2018 roku, gdy okazało się, że po kontroli przeprowadzonej przez prezesa i dyrektor koszalińskiego sądu stwierdzono, że z kasy zapomogowo-pożyczkowej zniknęło co najmniej 285 tysięcy złotych.
Ogłoszono wyrok w sprawie księgowej, która przywłaszczyła pieniądze pracowników sądu
Z biegiem czasu okazało się, że skradziona kwota była niemal dwukrotnie wyższe. W trakcie śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Koszalinie ustalono, że "kreatywna" księgowa wyciągnęła z sądowej kasy 577 tysięcy 747 złotych i 15 groszy. Proceder trwał w sumie 15 lat. Środki finansowe znikały z konta od 4 listopada 2003 roku do 20 sierpnia 2018 roku, w krótkich odstępach czasu. Pieniądze należały do sędziów i pozostałych pracowników sądu, którzy byli członkami kasy zapomogowo-pożyczkowej. Łącznie pokrzywdzonych zostało około 100 osób.
Ogłoszono wyrok w sprawie księgowej, która przywłaszczyła pieniądze pracowników sądu
W lipcu 2022 roku, przed Sądem Okręgowym w Słupsku, rozpoczął się proces Jolanty P. i jej koleżanek. Głównej oskarżonej nie było na sali. Bożena U i Władysława S. nie przyznały się do winy i złożyły wyjaśnienia. 7 października 2022 roku odbyła się ostatnia rozprawa, podczas której wygłoszono mowy końcowe. Jolanta P. nie była obecna na sali. Prokurator Agnieszka Korbowska Suszek żądała dla oskarżonej kary bezwzględnego więzienia w wymiarze 6 lat, a dla pozostałych dwóch kobiet - 2 lat bezwzględnego więzienia. Oskarżone miałyby również wpłacić zadośćuczynienie, z czym nie zgodziły się koleżanki Jolanty P., twierdząc, że "nie zgarnęły z tego ani grosza".
Ogłoszono wyrok w sprawie księgowej, która przywłaszczyła pieniądze pracowników sądu
W piątek, 21 października w Sądzie Okręgowym w Słupsku ogłoszono wyrok. Jolanta P. została skazana na 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo musi zwrócić pieniądze pokrzywdzonym osobom. Ma również 3-letni zakaz wykonywania zawodu. Oskarżona nie była obecna na sali rozpraw podczas odczytywania wyroku. Dwie pozostałe kobiety: Bożena U. i Władysława S. zostały uniewinnione. Wyrok nie jest prawomocny.