Nowy taryfikator mandatów sprawił, że wielu kierowców zdejmuje nogę z gazu. Wciąż jednak są tacy, którzy chcą na własnej skórze, a dokładniej kieszeni, przekonać się, czym grozi zbyt szybka jazda. Tak było w przypadku 27-latka z Koszalina, który przekroczył dozwoloną prędkość aż o 91 km/h. Będzie go to słono kosztowało.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 4 stycznia 2022 r. Policjanci koszalińskiej drogówki, podczas patrolu na ul. Gnieźnieńskiej, zatrzymali do kontroli kierowcę Forda, który przekroczył dozwoloną prędkość. 27-latek jechał z prędkością 141 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Oznacza to, że przekroczył dozwoloną prędkość niemal dwukrotnie, bo o 91 km/h.