Do zdarzenia doszło w miniony piątek, 25 sierpnia, w Sławnie (woj. zachodniopomorskie). Strażnicy graniczni zatrzymali do kontroli osobowego mercedesa, za kierownica którego siedział cudzoziemiec. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów potwierdzających jego legalny pobyt w Polsce. Funkcjonariusze ustalili jednak, że był to 36-letni obywatel Gruzji.
To był jednak dopiero początek jego kłopotów. Mundurowi sprawdzili także dane mercedesa prowadzonego przez Gruzina. Pojazd figurował w Systemie Informacyjnym Schengen jako przedmiot podlegający zatrzymaniu. Mężczyzna tłumaczył, że kupił auto w Niemczech i zapłacił za nie 5 tysięcy euro, jednak mundurowi nie dali wiary jego wyjaśnieniom i skontaktowali się z tamtejszą policją. Wtedy na jaw wyszła brutalna prawda.
Niemieccy policjanci potwierdzili bowiem, że pojazd został skradziony w wyniku napaści, której sprawcą miał być zatrzymany Gruzin, a poszkodowana osoba trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami głowy.
36-latek został zatrzymany i na wniosek prokuratury tymczasowo aresztowany. Wszczęto procedurę w celu wydania lub ekstradycji cudzoziemca.