Nożownik wtargnął na mszę dla dzieci, chciał rzucić się na księdza! Horror podczas "białego tygodnia"
Ten niebezpieczny incydent wydarzył się w poniedziałek, 13 maja, ok. godz. 18:00. Jak informują świadkowie zdarzenia, do kościoła wszedł ubrany na czarno mężczyzna, który z nożem kuchennym w ręku szedł wprost na odprawiającego mszę księdza.
- To była już końcówka mszy, klęczeliśmy i zaczęliśmy się modlić. W pewnym momencie w kościele zrobił się dziwny pomruk, szum. Wszystkie dzieci zaczęły w popłochu uciekać z kościoła. Nie wiedziałam, co się dzieje, przez środek kościoła szedł mężczyzna z dziwnym wyrazem twarzy - płakał, ale jednocześnie się uśmiechał. Wystraszyłam się bardzo i wybiegłam na zewnątrz za córką - mówi w rozmowie z reporterem "Super Expressu" świadek zdarzenia, pani Ewelina Zborowska.
- Nie pójdę teraz z córką na kolejną mszę w ramach tzw. białego tygodnia, ona się bardzo wystraszyła, nie odstępuje mnie na krok. Chciała, żebyśmy z nią spali, tak bardzo to zdarzenie przeżyła. Najbardziej wystraszyły się dzieci, które same, bez rodziców, przyszły na mszę - dodaje pani Ewelina.
Świadkowie zdarzenia relacjonują, że dzieci z przerażenia płakały - sceny rodem z filmu grozy były dla uczestników "białego tygodnia" traumatyczne. Na szczęście napastnik został obezwładniony przez wiernych przebywających w świątyni, a po chwili na miejscu pojawiła się policja. Mężczyzna został zatrzymany.
Jak się okazało, napastnikiem, który uzbrojony wtargnął do kościoła, był Wiktor B., 40-letni mieszkaniec Czaplinka. Mężczyzna był kompletnie pijany i został przewieziony na komendę policji. Policjanci z Drawska Pomorskiego pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności, które mają na celu ustalenie motywu i okoliczności działania mężczyzny. W szkole wszystkie dzieci mogły skorzystać z pomocy psychologa.
HORROR W TRAKCIE MSZY ŚWIĘTEJ DLA DZIECI. NOŻOWNIK WTARGNĄŁ DO KOŚCIOŁA I SZEDŁ WPROST NA KSIĘDZA. ZOBACZ ZDJĘCIA: