Kołobrzescy policjanci zatrzymali 51-letniego mężczyznę, który w okresie od marca do kwietnia okradał szalety miejskie przy pasie nadmorskim. Jego łupem padały głównie zlewy, baterie i przyłącza z syfonami. Sprawca przywłaszczył mienie o łącznej wartości ponad 3 tysięcy złotych. 51-latek usłyszał siedem zarzutów kradzieży i jeden usiłowania kradzieży.
Czytaj też: 2,5-letni Hubert odnaleziony. Szczęśliwy tata dziękuje policji [WIDEO]
Odpowiedzialności nie uniknie także inny mężczyzna, do którego trafiały skradzione elementy toalet. Jemu postawiono zarzut dotyczący paserstwa.
Teraz obaj mężczyźni będą tłumaczyć się ze swojego postępowania przed sądem. Za przestępstwa przeciwko mieniu grozi im nawet do 5 lat więzienia.