Demontaż iglicy był konieczny ze względu na jej stan techniczny. 18-metrowy element wieńczący wieżę, podczas silniejszych podmuchów wiatru niebezpiecznie kołysał się na boki i groził upadkiem. W maju 2022 kościół został zamknięty. Ruszyła zbiórka środków na remont zabytku.
Czytaj też: Spędzasz urlop w Świnoujściu? Krótki wypad do Niemiec może skończyć się niespodziewanym wydatkiem!
W poniedziałek, 11 lipca odbyła się skomplikowana operacja demontażu iglicy. Przy pomocy wysięgnika i dźwigu zdjęto ważącą kilka ton konstrukcję. Na szczycie iglicy znajdowała się pozłacana kula, w której zazwyczaj umieszczana jest kapsuła czasu. Tak było również w tym przypadku. We wnętrzu kuli znajdowały się m.in. odręcznie napisane dokumenty, a także pozostałości gniazda pszczół.
- Były to dwie tuby, a w nich listy, w których prawdopodobnie znajduje się opis historii budowy i jego fundatorów - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Agnieszka Śmiałkowska ze Stowarzyszenia dla Dzieci i Młodzieży Pomost z Juchowa, które zbiera środki na remont kościoła. - Otwarcie odbyło się w obecności pracowników Muzeum Regionalnego w Szczecinku.
Czytaj też: Legendarny przysmak w wielkim formacie. Paprykarz szczeciński ma swój mural [ZDJĘCIA, WIDEO]
Skarby znalezione w kapsule czasu trafią teraz w ręce konserwatorów, którzy będą mieli niełatwe zadanie. Dokumenty będzie trzeba najpierw odczytać, co przy piśmie odręcznym jest dużym utrudnieniem, a następnie przetłumaczyć.
Mieszkańcy Juchowa wciąż zbierają pieniądze na remont zabytkowej świątyni. 15 sierpnia, w Juchowie odbędzie się festyn parafialny, podczas którego prowadzona będzie zbiórka.
Czytaj też: Konik na gigancie. Niecodzienna akcja w centrum Szczecinka [ZDJĘCIA, WIDEO]