Jakość powietrza na całym świecie pogarsza się w zaskakująco szybkim tempie, a to powinno zaniepokoić nas wszystkich. Obecnie poziom zanieczyszczeń w największych miastach świata często wielokrotnie przekracza dopuszczalne normy, a brudne powietrze może powodować wiele groźnych chorób, w tym nowotworów. Sytuacja jest dramatyczna – według szacunków WHO z powodu chorób wywoływanych przez zanieczyszczenie powietrza w 2012 r. zmarło 3,7 mln ludzi poniżej 60. roku życia.
Pod względem jakości powietrza jesteśmy w ogonie Europy. Powietrze, którym oddychają Polacy, należy do najbardziej zanieczyszczonych w Unii Europejskiej. Według organizacji HEAL co roku przedwcześnie umiera z tego powodu ok. 45 tys. Polaków. Limity jakości powietrza i poziomu smogu są u nas przeciętnie dwukrotnie, a w przypadku pyłu zawieszonego PM10 nawet czterokrotnie wyższe niż w innych państwach UE. Problem głównie dotyczy miast, ale dopuszczalne normy jakości powietrza są przekraczane na znacznym obszarze kraju. Tymczasem pod względem opłat emisyjnych Polska plasuje się na końcowych miejscach w światowym zestawieniu. To się wkrótce może zmienić, bo rząd planuje wprowadzenie opłaty emisyjnej.
Jak sytuacja wygląda w Koszalinie? W regionie możemy cieszyć się dobrą jakością powietrza (niestety jakość nie jest bardzo dobra - to najwyższy wskaźnik czystości).
Zgodnie z tym co wskazuje specjalny czujnik zamieszczony przy ul. Armii Krajowej w Koszalinie w naszym powietrzu znajduje się:
- C6H6: 0,0 µg/m3
- PM10: 35,0 µg/m3
- CO: 1,0 mg/m3
- SO2: 4,8 µg/m3
- NO2: 21,2 µg/m3
- Polski indeks jakości powietrza: Dobry
Z kolei czujnik zamontowany przy ul. Przemysłowej 5 w Szczecinku wskazuje:
- PM10: 41,5 µg/m3
- SO2: 2,7 µg/m3
- NO2: 35,0 µg/m3
- Polski indeks jakości powietrza: Dobry
Dane pochodzą ze stacji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Szczecinie.