Dyżurny kołobrzeskiej jednostki policji otrzymał informację o autobusie, który miał wykonywać niebezpieczne manewry przed przejściem dla pieszych, narażających tym samym bezpieczeństwo osób znajdujących się w jego obrębie. Policjanci natychmiast udali się na miejsce. Autobus znajdował się na pobliskim przystanku autobusowym. Mundurowi niezwłocznie przystąpili do kontroli pojazdu.
Czytaj też: Świdwin: Pijak za kierownicą mógł doprowadzić do tragedii
Kierujący oświadczył funkcjonariuszom, że zbliżając się do przejścia dla pieszych dwie osoby miały wtargnąć na pasy, co zmusiło go do nagłego hamowania. Z powodu niesprzyjających warunków w postaci opadów deszczu, autobus wpadł w lekki poślizg, jednak jak zapewniał kierowca, opanował pojazd i do żadnego zdarzenia nie doszło.
Podczas kontroli okazało się, że autobus nie był dopuszczony do ruchu. Pojazd przeszedł negatywnie badania techniczne, w których jednoznacznie zaznaczono, że nie może być użytkowany ze względu na niewłaściwy stan opon. W tej sytuacji zatrzymano dowód rejestracyjny autobusu i zakazano dalszej jazdy.
Czytaj też: Szaleńczy pościg ulicami Koszalina. BMW staranowało radiowozy