
Zabójstwo w Bornem Sulinowie
Ciało kobiety znalazła we wtorek, 25 lutego, przed południem jedna z bliskich osób. O przerażającym odkryciu zawiadomiła policję. Na miejscu niemal natychmiast pojawili się funkcjonariusze. Wszystko wskazywało, że doszło do zbrodni.
- Kobieta miała obrażenia głowy - informowała w rozmowie z "Super Expressem" asp. sztab. Anna Matys z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku.
Wersję o zabójstwie potwierdził prok. Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
Sąsiedzi wstrząśnięci śmiercią Joanny
Reporter "Super Expressu" rozmawiał z sąsiadami zmarłej Joanny H. Są wstrząśnięci jej śmiercią. Tragicznie zmarła kobieta cieszyła się bardzo dobrą opinią. Była nauczycielką w jednej z tutejszych szkół.
- Tak dokładnie nie znałam jej. Znałam ją jako sąsiadkę - mówi Ilona Jabłońska, sąsiadka. - Była bardzo miła, uczynna, pomagała wszystkim dookoła. Bardzo mi jest jej szkoda. Nie wiem, co mam więcej powiedzieć... - dodaje łamiącym się głosem.
- Nie mieszkam tu na stałe, ale mam tu mieszkanie, do którego przyjeżdżam dość często i miałam okazję poznać panią Joannę - dodaje pani Anita. - To była bardzo sympatyczna osoba. Koledzy moich córek mówili, że to świetna nauczycielka.
Gdzie jest syn kobiety?
Zmarła kobieta mieszkała z adoptowanym synem. Nie wiadomo jednak, co się z nim stało. Młody mężczyzna zniknął jakiś czas temu. Policjanci próbują go namierzyć.
- Trwają poszukiwania syna, by wyjaśnić, czy miał jakikolwiek związek z tym zdarzeniem - dodaje prok. Ryszard Gąsiorowski.
- Ja go osobiście nie znam. Wiem tylko tyle, że się pojawił w którymś momencie w jej życiu. On tu tylko dwa miesiące mieszkał - dodaje pani Ilona, sąsiadka zmarłej. - Z tego, co się dowiedziałam, to on wcześniej siedział w więzieniu i dlatego mama go przyjęła. Później chodził na zakupy, ale z mamą był coraz rzadszy kontakt.
Kobieta dodaje jednak, że w mieszkaniu panował spokój, nie był słychać żadnych awantur.
Jedna osoba zatrzymana
Wciąż trwają czynności mające na celu ustalenie okoliczności, w jakich doszło do tragedii. We wtorek wieczorem zatrzymano w tej sprawie jedną osobę
- Na terenie gminy Borne Sulinowo zatrzymano mężczyznę - poinformowała asp. sztab. Anna Matys. - Czynności pod nadzorem prokuratora zostaną przeprowadzone w dniu jutrzejszym.
Ciało zmarłej kobiety zostało przekazane do sekcji zwłok, która ustali szczegółowe przyczyny jej śmierci.