Każdego lata mnóstwo wakacyjnych gości odwiedzających Mielno i pobliskie miejscowości przynajmniej raz decyduje się pójść na wesołe miasteczko. Jedni uwielbiają adrenalinę i nie straszne im młoty giganty obracające się wokół własnej osi i kolejki górskie, inni wolą karuzelę łańcuchową, a niektórzy z dziećmi jeżdżą na konikach. Na każdej z tych atrakcji może dojść do wypadku, jeśli urządzenia byłyby niesprawne lub nadzór nad nimi sprawowały nieodpowiedzialne osoby. Stąd policyjne kontrole.
Wesołe miasteczka pod lupą policji
Policjanci z Komisariatu Policji w Mielnie wspólnie z pracownikami Urzędu Dozoru Technicznego kontrolowali wesołe miasteczka w pasie nadmorskim na terenie powiatu koszalińskiego. - My badaliśmy trzeźwość osób obsługujących urządzenia, a pracownicy UDT sprawdzali stan techniczny urządzeń, w tym działanie układów sterowniczych i zabezpieczających, sprawdzali dzienniki konserwacji, protokoły pomiarów elektrycznych – mówi kom. Monika Kosiec, oficer prasowa koszalińskiej policji. Kontrole nie wykazały żadnych zastrzeżeń. Policja zapowiada, że w sezonie letnim będą przeprowadzane systematycznie.