
Spis treści
- Kołobrzeg perłą polskiego wybrzeża
- Morskie Oko w Kołobrzegu. Od wizytówki do ruiny
- Morskie Oko w Kołobrzegu. Co dalej z kąpieliskiem?
Kołobrzeg perłą polskiego wybrzeża
Kołobrzeg to jedno z najpopularniejszych polskich uzdrowisk, do którego co roku przybywa mnóstwo odwiedzających. Co ciekawe, na wycieczki do Kołobrzegu decydują się nie tylko kuracjusze, ale także turyści, na których na miejscu czeka mnóstwo atrakcji.
W sezonie wysokim miasto tętni życiem, lecz niestety nawet w tak znanej i obleganej lokalizacji widoczne są miejsca, które odstają od reszty i niekiedy nawet straszą turystów. Idealnym tego przykładem może być opuszczone kąpielisko położone na plaży przy Parku im. Stefana Żeromskiego, na przedłużeniu dzisiejszej ulicy Ściegiennego.
Polecany artykuł:
Morskie Oko w Kołobrzegu. Od wizytówki do ruiny
Opuszczone kąpielisko nazywane jest Morskim Okiem, a jego historia rozpoczyna się w XX wieku. Drewniany budynek kąpieliska powstał bowiem w latach 1902-1903 i było to wówczas wielkie wydarzenie - dlaczego?
Okazuje się, że w przeciwieństwie do dotychczasowych oddzielnych kąpielisk dla kobiet i mężczyzn, Morskie Oko zostało zaprojektowane jako miejsce dla całych rodzin. W 1910 roku zdecydowano się na rozbudowę obiektu, dodając restaurację z panoramicznym widokiem na morze oraz 185 kabin. Kultowe zabudowania niestety spłonęły w grudniu 1916 roku, lecz w latach 1923-1924 wzniesiono nowy obiekt.
Po II wojnie światowej kąpielisko przeszło pod zarząd państwowego przedsiębiorstwa Uzdrowisko Kołobrzeg. W latach 60. XX wieku przeprowadzono remont, w ramach którego poddasze restauracji przystosowano do celów noclegowych.
Lata 90. byłem tam co roku z rodzicami, niezapomniane wczasy, najlepsze. Do teraz szukam takich miejsc, ale na próżno. Na tamte czasy warunki były ok, na dzisiejsze trochę słabiej. Klimat był tam niepowtarzalny. Całe wakacje 24 h spędzane na plaży. Do dzisiaj tęsknię za tym miejscem, chętnie bym tam jeździł co roku ze swoją rodziną, ale niestety zaniedbali to miejsce i się rozpadło - pisał jeden z internautów w opiniach na wizytówce Google.
W 1992 roku obiekt nabył Stefan Olszewski, który zdecydował o rozbiórce głównego budynku. Wojewódzki konserwator zabytków wyraził zgodę na rozbiórkę pod warunkiem późniejszej odbudowy. Plany jednak legły w gruzach z powodu kilku kluczowych czynników. Przede wszystkim koszty inwestycji znacząco wzrosły w wyniku zmian w projekcie skrzydła zachodniego (konieczność zakupu plaży), zastosowania nowej technologii budowy oraz wprowadzenia bardziej rygorystycznych przepisów ochrony środowiska. Dodatkowo przedłużająca się i bezowocna korespondencja z urzędami spowalniała proces, który ostatecznie został przerwany przez śmierć Stefana Olszewskiego.
Inwentaryzacja jaka została wykonana w roku 94 wyraźnie stwierdzała, że obiekt jest całkowicie wyeksploatowany. Nie było już opłacalnym go remontować. […] Po otrzymaniu wszelkich stosownych pozwoleń i akceptacji koncepcji odbudowy przystąpimy w najbliższym czasie do odbudowy Morskiego Oka od podstaw. Koncepcja odbudowy oparta jest na starych planach konstrukcyjnych i dokumentacji fotograficznej. Powstanie identyczny budynek jak poprzednio, rozbudowany dodatkowo o skrzydło zachodnie przeznaczone na cele hotelowe. Dawna świetność będzie przywrócona. […] Myślę, że potrwa to ze dwa bądź ze trzy lata - mówił w wywiadzie opublikowanym w Gazecie Kołobrzeskiej (GK nr 22/1995), Stefan Olszewski, cytuje portal baszta.eu.
Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
W galerii zdjęć poniżej znajdziecie fotografie Morskiego Oka w Kołobrzegu z 2015 roku, zachęcamy do sprawdzenia!
Morskie Oko w Kołobrzegu. Co dalej z kąpieliskiem?
Jak podaje portal e-kg.pl, w 2015 roku spółka Zdrojowa Invest nabyła obiekt z zamiarem jego rekonstrukcji i przywrócenia mu dawnego blasku. Inwestor ogłosił ambitne plany, mające na celu rewitalizację tego miejsca. Niestety mimo początkowych zapowiedzi prace remontowe nigdy się nie rozpoczęły, a obiekt nadal niszczeje. Przyszłość Morskiego Oka w Kołobrzegu pozostaje więc niepewna, lecz miejmy nadzieję, iż tak unikatowa perła nadmorskiego uzdrowiska odzyska kiedyś swój blask.