Adrian W. miał trafić do placówki opiekuńczo-wychowawczej, ze względu na zaniedbywanie obowiązku szkolnego. To własnie Adrian W. jest podejrzany o zabicie swojego o rok młodszego kolegi.
Decyzję o umieszczeniu chłopaka w placówce wydał Sąd Rodzinny w Kołobrzegu.
O konieczności doprowadzenia chłopaka do placówki, Komenda Powiatowa Policji w Kołobrzegu została zawiadomiona 11 grudnia.
Termin, w którym chłopak miał zostać umieszczony w ośrodku mijał 16 grudnia. W tym właśnie dniu doszło do zabójstwa!
Zdaniem organów ścigania procedura została wdrożona prawidłowo. Kilka godzin później Adrian W. zostałby zapewne zatrzymany i trafił do placówki opiekuńczo-wychowawczej.
Przypomnijmy, że Adrian W. przyznał się przed śledczymi, że zabił swojego kolegę Sebastiana J.
Opowiedział, jak czekał na niego na klatce schodowej i gdy tylko Sebastian wyszedł z mieszkania, zaatakował go nożem. Zadał mu kilka ciosów i zabił. Tłumaczył, że zrobił to, bo Sebastian się od niego odsunął, przestał się z nim przyjaźnić.
Usłyszał zarzut z art. 148. Za zbrodnię grozi mu nawet 25 lat więzienia, bowiem przed sadem będzie odpowiadał jak dorosły.
Do morderstwa doszło 16 grudnia, w poniedziałek rano.