Morsy opanowały Mielno! Pluskali się w Bałtyku niczym na rajskiej plaży
Mielno, dzięki organizowanemu tu w lutym Międzynarodowemu Zlotowi Morsów, jest niekwestionowaną stolicą morsowania. Morsy przyjeżdżają do Mielna z całej Polski i różnych zakątków Europy, chwaląc sobie niepowtarzalną atmosferę tej imprezy. W specjalnie postawionym namiocie wielki bal, możliwość zawarcia ślubu ważnego tylko podczas zlotu.. Takie atrakcje tylko tu i dlatego choć zlot jest coraz starszy, to chętnych uczestników jest coraz więcej.
– Morsuję od 6 lat i tego zlotu nie mogłabym opuścić. Jest fantastycznie – mówi Dominika Turkacz (38 l.) z Katowic. – Od kiedy stałam się miłośniczką zimowych kąpieli nie choruję, czuje się młodo i mam jędrne ciało. Czego chcieć więcej.