Do groźnego wypadku doszło w poniedziałek, 16 grudnia, po południu, w jednej z miejscowości pod Sławnem. 48-latek został porażony prądem, gdy naprawiał zmywarkę do naczyń. U mężczyzny doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Liczyła się dosłownie każda sekunda.
Jako pierwsi, na miejscu pojawili się strażacy z miejscowej jednostki OSP i rozpoczęli udzielanie pierwszej pomocy. Następnie na miejsce przyjechali policjanci i ratownicy z pogotowia ratunkowego, którzy przejęli reanimację. Poszkodowanemu mężczyźnie udało się przywrócić funkcje życiowe.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że w domu mężczyzny miało dojść do do awarii zmywarki. Gdy 48-latek próbował ją samodzielnie naprawić wówczas został porażony prądem - tłumaczy asp. szt. Kinga Warczak z Komendy Powiatowej Policji w Sławnie. - W trakcie dalszego postępowania śledczy ustalą dokładne okoliczności, w jakich doszło do tego zdarzenia.
Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala.