Koszmarny wypadek nad Jeziorem Kamiennym pod Koszalinem
Do zdarzenia doszło w czwartek, 8 czerwca, nad jeziorem Kamiennym w pobliżu miejscowości Żydowo pod Koszalinem. Po godz. 10 służby zostały zaalarmowane, że pod wodą zniknęła 14-letnia dziewczynka. - Przebywała ona pod opieką rodziców koleżanki, obie wyszły się przejść i postanowiły wejść do wody. Dno jeziora jest tam tak ułożone, że najpierw jest płytko, a później nagły spad i tam wpadła nastolatka – powiedziała nadkom. Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Najpierw 14-latkę próbowali wyciągnąć wędkarze, którzy byli w pobliżu, ale dziewczynka szybko zniknęła pod wodą. Następnie na miejsce wypadku zjawił się strażak-ochotnik z Żydowa, który wiedział o zdarzeniu i natychmiast ruszył z pomocą. Wydostał on nieprzytomną dziewczynkę z dna jeziora na brzeg, gdzie już czekali jego koledzy strażacy, a następnie przybyły zastępy ratownictwa medycznego i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Rozpoczęła się dramatyczna walka o życie 14-latki. Mimo że przebywała ona pod wodą około 15 minut, udało się przywrócić jej funkcje życiowe. Następnie w ciężkim stanie została ona zabrana do szpitala wojewódzkiego w Koszalinie.
Niestety, pod wieczór początkowe łzy szczęście zmieniły się w łzy rozpaczy, gdy ze szpitala dotarły koszmarne wieści, że 14-latka zmarła.