Pierwsza wzmianka na temat tej niezwykłej akcji pojawiła się kilka dni temu na facebookowym profilu Spotted Koszalin.
Zamieszczono tam wpis jednej z internautek. " - Chciałam bardzo podziękować Panu, który jechał samochodem między godziną 12 a 14-stą ulicą Kwiatkowskiego w Koszalinie, wysiadł z samochodu i pomógł mojemu leżącemu ojczymowi na ścieżce rowerowej który szedł z kosiarką i stracił przytomność, uratował Pan mu życie przywracając akcje serca i wzywając karetkę. Gdyby nie Pan to by tego nie przeżył. Leży w szpitalu w śpiączce ale żyje... Cieszę się że są jeszcze ludzie którym los drugiego człowieka nie jest obojętny. Mam cichą nadzieję że Pan to przeczyta. Dziękuję Panu z całego serca! Że się Pan zatrzymał i pomógł. Dobro wraca, mam nadzieję że do Pana wróci z podwójną siłą."
PRZECZYTAJ TAKŻE >>> Bohater z Koszalina. Żołnierz rzucił się na pomoc mężczyźnie. Uratował mu życie!
Jak się okazało, 13 czerwca mężczyzna idący ścieżką rowerową w okolicy ul. Kwiatkowskiego stracił przytomność. Z pomocą ruszyli Adrianna Piasecka oraz Fabian Jurewicz i dzięki ich trwającej ponad 20 minut akcji ratunkowej udało się uratować poszkodowanego.
We wtorek, 24 czerwca, prezydent Koszalina Piotr Jedliński spotkał się z bohaterami gratując im postawy.
Polecany artykuł: