Do zdarzenia doszło w miniony weekend. Strażacy otrzymali zgłoszenie o papudze, która została uwięziona na drzewie w miejscowości Łęczno pod Białogardem.
- Zostaliśmy wezwani do papugi, która siedziała wysoko na drzewie - tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem" ogniomistrz Marcin Rynkiewicz z PSP w Białogardzie. - Ptak miał na sobie smycz i zaplątał się w nią na gałęzi. Za pomocą podnośnika st. ogn. Mariusz Lasota dostał się do papugi i uwolnił ją z pułapki.
Papug z gatunku żako uciekł wcześniej swojej właścicielce, jak się okazało, nie po raz pierwszy.
- Właścicielka była bardzo szczęśliwa, wzruszona i bardzo dziękowała nam za uratowanie jej pupila - dodaje strażak.