Pijany SZALENIEC na ulicach Kołobrzegu. Zatrzymali go przypadkowi świadkowie [ZDJĘCIA]

Name: Kulisy wypadku w Jamnicy. Pijany kierowca zabił rodziców trójki dzieci! 37-latek nie chciał rozmawiać ze śledczymi
Uploaded: 2021-07-05T14:25:04+00:00
Description: Kulisy wypadku w Jamnicy. Pijany kierowca zabił rodziców trójki dzieci! 37-latek nie chciał rozmawiać ze śledczymi

Grzegorz Kluczyński

2021-07-08 14:30

Gdyby nie reakcja przypadkowych świadków, szaleńcza jazda pijanego kierowcy mogłaby mieć tragiczne skutki. 31-latek wpadł z impetem na rondo, staranował znaki drogowe, wjechał na chodnik przy przejściu dla pieszych. To cud, że nikt nie pojawił się na jego drodze. Jak się okazało, jechał na "podwójnym gazie".

Najnowsze z działu

Dramat na Bałtyku

Trzech rybaków wypadło z kutra do morza. Najnowsze informacje o stanie poszkodowanego

Kryzys bezdomności

Życie nie było dla nich łaskawe, a przed nimi trudny zimowy czas. Ile osób w kryzysie bezdomności żyje w Koszalinie?

Sprawdź szczegóły

Będzie się działo w Kołobrzegu! Święto rapu w ramach ESKA Music Tour

Materiał sponsorowany

Ile mu grozi?

Chwile grozy na targowisku. 20-latek dźgnął nożem starszego mężczyznę. Trafił do aresztu

Niecodzienna interwencja

Miał już dość. 34-latek zadzwonił na numer alarmowy 112 i wyznał całą prawdę. Po chwili odwiedzili go policjanci

Do zdarzenia doszło w środę, w godzinach wieczornych. Trzech kierujących zauważyło na ulicach Kołobrzegu samochód marki Renault, który z impetem wjechał na rondo. Kierowca stracił panowanie nad samochodem, uszkodził dwa znaki i wjechał na chodnik przy przejściu dla pieszych. Niestety nie zatrzymał się i kontynuował dalszą jazdę.

Widząc to, świadkowie niezwłocznie ruszyli za nim w pościg i po chwili zmusili do zatrzymania, udaremniając mu dalszą drogę. Następnie powiadomili policję o całym zajściu i nie pozwolili, by prawdopodobnie nietrzeźwy kierujący, uciekł z miejsca.

Czytaj też: Cieszyno: Tragiczny wypadek w lesie. Drzewo przygniotło mężczyznę

Przybyli we wskazane miejsce funkcjonariusze kołobrzeskiej drogówki przebadali kierującego, choć unosząca się silna woń alkoholu wskazywała na jedno. Okazało się, że 31-latek ma w organizmie ponad 1 promil alkoholu.

Nietrzeźwy kierujący odpowie przed sądem. Grożą mu wysokie kary grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet 2 lata więzienia.

Czytaj też: Zachodniopomorskie: Wypadek na krajowej "dziesiątce". Auto wpadło do rzeki