Koszmar!

Poparzony półtoraroczny chłopczyk trafił do szpitala. Dramatyczny finał policyjnej interwencji

2024-06-04 12:16

Półtoraroczny chłopiec trafił do szpitala po interwencji policji w Karlinie (woj. zachodniopomorskie). Gdy funkcjonariusze prowadzili czynności, zwrócili uwagę na małe dziecko, które miało widoczne ślady poparzeń. Rodzice zostali zatrzymani.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 3 czerwca.

- Policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej w jednym z mieszkań w Karlinie - informuje asp. Kinga Plucińska Gudełajska z Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie. - W mieszkaniu oprócz awanturującego się małżeństwa zobaczyli półtorarocznego chłopca ze śladami poparzeń na twarzy i ciele.

Jak dodaje policjantka, funkcjonariusze wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Dziecko zostało przewiezione do szpitala w Szczecinie.

Rodzice dziecka, 33-letnia kobieta i 40-letni mężczyzna, w chwili zatrzymani byli trzeźwi. Jak tłumaczyli, chłopczyk miał poparzyć się zupą. Oboje trafili do policyjnego aresztu.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi prokuratura w Białogardzie. Śledztwo wszczęte zostało w kierunku znęcania się nad dzieckiem, jednak w toku postępowania kwalifikacja czynu może zostać zmieniona. Rodzice chłopca nie zostali jeszcze przesłuchani i nie postawiono im jeszcze zarzutów.

QUIZ. Wiesz, ile lat grozi za to przestępstwo? W kilku przypadkach możesz doznać szoku

Pytanie 1 z 20
Jaka kara grozi za dostarczenie alkoholu osobie małoletniej?
Sześciolatek wypadł z okna na trzecim piętrze

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki