Jak podaje policja, seniorka zgłosiła się do szczecineckiej jednostki kilka dni temu i poinformowała, że z klatki schodowej zniknął jej dopiero co zakupiony narożnik. Jak tłumaczyła, mebel był zafoliowany, w częściach i czekał aż kobieta przygotuje pokój. Dyżurny jednostki przekazał tę informację dzielnicowym, którzy przystąpili do działania. - Z uwagi na fakt, że w służbie był dzielnicowy przyległego rejonu służbowego, nie było trudno o pierwsze podejrzenia, które szybko okazały się strzałem w dziesiątkę. Pod wytypowanym przez siebie adresem dzielnicowi już pod drzwiami usłyszeli grupę głośno zachowujących się i śmiejących osób. W mieszkaniu przebywały osoby, które na co dzień bardzo dobrze znane są szczecineckim dzielnicowym. W jednym z pokoi stał również nienaruszony, ofoliowany narożnik, który został skradziony seniorce - informuje asp. Anna Matys, oficer prasowy KPP w Szczecinku.
Do szczecineckiej jednostki policjanci doprowadzili trzech mężczyzn w wieku od 20 do 29, którzy po czynnościach zostali zwolnieni. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił przedstawić zarzut kradzieży najmłodszemu z zatrzymanych mężczyzn.20-latkowi za kradzież grozi teraz nawet do 5 lat więzienia.
Polecany artykuł: