Rok po pożarze wieżowca i śmierci jednej z lokatorek prokuratura zawiesza śledztwo

- To postanowienie o zawieszeniu śledztwa w sprawie sprowadzenia pożaru budynku wielorodzinnego zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, w wyniku którego śmierć poniosła jedna osoba wynika z oczekiwania na opinię biegłych – mówi prok. Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. – Została ona zlecona biegłym ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie, którzy mają ocenić dwie kwestie – jak doszło do pożaru i czy akcja ratownicza prowadzona była w sposób prawidłowy.

Nie wykluczone, że zlecona opinia zostanie przekazana koszalińskim śledczym jeszcze we wrześniu. Wówczas postępowanie ma zostać wznowione.

Pożar w mieszkaniu na trzecim piętrze wieżowca przy ul. Starzyńskiego w Koszalinie wybuchł 4 czerwca 2020 r. ok. godz. 23. Zginęła w nim 67-letnia kobieta, która wyszła na zadymioną klatkę i się zatruła gazami pożarniczymi. Cztery osoby trafiły do szpitala, w tym lokatorka spalonego mieszkania. Ewakuowano około 200 osób z lokali z dwóch klatek schodowych wieżowca.