Protestujący rolnicy nie przepuścili karetki
Do jednej z sytuacji, która rozwścieczyła internautów doszło w okolicach Koszalina i drogi ekspresowej S11, gdzie protestujący rolnicy, blokując przejazd, nie pozostawili taryfy ulgowej dosłownie nikomu. Gdy na drodze pojawiła się karetka na sygnale, nie została przepuszczona przez uczestników protestu. Zamiast jechać możliwie najkrótszą drogą do osoby pilnie potrzebującej pomocy, ratownicy medyczni byli zmuszeni jechać objazdem - jak inni uczestnicy ruchu drogowego.
Nagranie trafiło do sieci i wywołało lawinę komentarzy.
"I to powinien być kryminał. Nikt nie ma prawa narażać zdrowia i życia innych"
"Rolnicy osiągną odwrotny skutek od zamierzonego. Byle tak dalej"
"Policja powinna sku***ela dojechać i postawić zarzuty za uniemożliwienie przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu, tyle w temacie"
"Powaliło rolników w tym przypadku. Policja powinna wszystkim dać mandat za utrudnianie pracy pogotowia , a w przypadku śmierci pacjenta powinni odpowiadać jak za zabójstwo"
"Ten ktoś powinien odpowiedzieć za zagrożenie życia człowieka..."
"Za takie coś powinien być przepadek mienia jak za jazdę po pijanemu"
"Żenujące zachowanie tych rolników! Oby kiedyś karetka zdarzyła do nich lub ich bliskich jak będą w potrzebie"
- to jedne z "łagodniejszych" komentarzy, które pojawiły się pod wpisem użytkownika Mirkowy na platformie X.
Podobne incydenty w innych częściach Polski
Jak się okazało, skandaliczny incydent z blokowaniem karetki w Koszalinie nie był jedyny podczas wtorkowego protestu rolników. Do podobnych zdarzeń miało dojść również w rejonie Gniezna i Gorzowa Wielkopolskiego, gdzie - jak czytamy na X - "dojazd karetki z pacjentem wymagającym pilnego zabiegu został opóźniony o 30 minut".
"Czy wreszcie policja zajmie się takimi burakami"
"To jest po prostu przestępstwo drogowe obowiązuje korytarz życia karetka na sygnale nie może być zatrzymana nawet przez policję ta winna jechać za nią do najbliższego celu czyli szpitala"
"W Niemczech przy każdym blokowanym wjeździe / zjeździe na autostradę stał radiowóz. Po obu stronach drogi. Właśnie żeby uniknąć takiej sytuacji. Może warto wyciągnąć wnioski jak to zabezpieczać"
"Opinia społeczna o rolnikach i tak była negatywna a teraz to jeszcze pogarszają"
"Zaraz im ludzie te traktory podpalą"
- grzmią internauci.