Demontaż sowieckich pomników rozpoczął się o godz. 9:00 jednocześnie w Głubczycach i Byczynie (woj. opolskie), Staszewie (woj. świętokrzyskie) i Bobolicach (woj. zachodniopomorskie). Akcja została zorganizowana przez Instytut Pamięci Narodowej. Monumenty zostały usunięte zostały usunięte zgodnie z ustawą z 1 kwietnia 2016 r., zakazującą propagowania ustrojów totalitarnych. W akcji, która odbyła się w Bobolicach wziął udział m.in. wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki i dyrektor oddziału IPN w Szczecinie dr Paweł Skubisz.
"Powinny zostać usunięte już wiele lat temu"
- Mam nadzieję, że w najbliższym roku wszystkie te upamiętnienia znikną z województwa zachodniopomorskiego - mówił wojewoda. - To będzie łatwiejsze, kiedy będzie współpraca z samorządem, ale jeżeli jej nie będzie, będę korzystał ze swojego uprawnienia, które wynika z ustawy dekomunizacyjnej” – powiedział wojewoda Bogucki, licząc na zrozumienie mieszkańców.
Zbigniew Bogucki dodał również, że pomniki poświęcone Armii Czerwonej powinny zostać usunięte już wiele lat temu.
"To nie było żadne wyzwolenie"
Dyrektor szczecińskiego oddziału IPN podkreślił, że demontaż pomnika to odpowiedź na apel prezesa IPN. Dr Karol Nawrocki zaapelował o to do samorządowców w marcu 2022 r., po napaści Rosji na Ukrainę.
- Wiemy i pamiętamy, że to właśnie pakt Hitlera ze Stalinem doprowadził do wybuchu II wojny światowej, do sześciu lat okupacji niemieckiej, do dwóch okupacji sowieckich, w tym jednej, która trwała ponad 45 lat - mówił dr Paweł Skubisz. - To nie było żadne wyzwolenie, to nie była żadna wolność. To były mordy, zbrodnie, gwałty, rabunki. To było państwo, które nie było wolne, suwerenne, to było państwo, w którym my Polacy żyliśmy, a nie mogliśmy decydować o jakimkolwiek aspekcie życia, czy to politycznego, gospodarczego, społecznego czy religijnego bez udziału komunistycznej partii, która podlegała władzy sowieckiej.
Pomnik w Bobolicach został wybudowany w 1945 roku przez żołnierzy sowieckich na mogiłach sześciu czerwonoarmistów. Ich szczątki zostały ekshumowane i przeniesione na cmentarz w Koszalinie. Na frontowej ścianie znajdowała się tablica z napisem w języku rosyjskim: „Wieczna chwała naszym bohaterom poległym w walkach o wolność i niepodległość naszej ojczyzny 1945 r.”. Przed demontażem pomnika tablica została zdjęta.
Upadają kolejne pomniki
To kolejny pomnik upamiętniający żołnierzy Armii Czerwonej, zdemontowany w tym roku w Zachodniopomorskiem. W kwietniu usunięto obelisk w Białym Borze, w czerwcu w Starogardzie koło Reska, w lipcu w Stargardzie i w sierpniu w Brojcach.