Stomatolog wystawiał dokumenty na usługi, które nigdy nie zostały wykonane
Policjanci przesłuchali aż 1099 osób poszkodowanych w tej sprawie. Jak ustalono, lekarz przedstawiał dokumenty, które miały świadczyć o rzekomo przeprowadzonych zabiegach na pacjentach. W rzeczywistości takie usługi nie miały miejsca, a stomatolog uzyskiwał refundację z NFZ.
- Podejrzany wykonujący praktykę lekarską w ośrodku podstawowej opieki zdrowotnej oraz prowadzący indywidualną praktykę lekarską, usłyszał popełnienie aż 3883 czynów oszustwa, a NFZ w przedstawionym zestawieniu oszacował wstępnie straty na ponad milion złotych - przekazała Monika Kosiec, oficer prasowa z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Jak ustalił nasz reporter, według nieoficjalnych informacji, stomatolog miał przyznać się do zarzucanych mu czynów, a także złożyć wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Zgromadzone materiały dowodowe wraz z aktem oskarżenia zostały przekazane do prokuratury, która zdecyduje o dalszym losie mężczyzny. Za popełnione przestępstwa może grozić do 8 lat pozbawienia wolności.