Motolotniarz impetem runął na ziemię pod Polanowem
Z nieustalonych dotąd przyczyny w miejscowości Nadbór między Polanowem a Koszalinem, a pole runął motolotniarz. Około 40-letni mężczyzna spadł w okolicy drogi wojewódzkiej 206.
Nie przeżył upadku, policja ustala jego tożsamość. - Będą wykonywane czynności pod nadzorem prokuratury, jest powiadomiona komisja do spraw badania wypadków lotniczych - poinformowała nadkom. Monika Kosiec, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Policja wyjaśnia okoliczności wypadku, jego świadków oraz ustala miejsce, gdzie paralotniarz rozpoczął trasę.Na miejscu pracuje także Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.