W Koszalinie okradli Robin Hooda. Stróże prawa ruszyli z odsieczą. Łotrów pojmano

Kryminalni z I komisariatu w Koszalinie prowadzili sprawę nocnego włamania do budynku znajdującego się na terenie koszalińskiego Parku Robin Hooda. Do zdarzenia doszło pod koniec maja tego roku. Z informacji zarządcy terenu wynikało, że z budynku skradzione zostały profesjonalne łuki, strzały oraz ochronniki przedramion. Łączna kwota strat wyceniona została na 2 tysiące złotych.

Policjanci w trakcie intensywnych czynności operacyjnych ustalili, że z przestępstwem mogą mieć związek trzy osoby w wieku od 22 do 33 lat. Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do jednostki policji.

Sprawcy usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem, za które grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów.