W koszmarnym wypadku na krajowej "szóstce" zginęło troje młodych ludzi. Kierowca audi usłyszał wyrok

Do koszmarnego wypadku doszło 7 lipca 2019 roku, we wczesnych godzinach porannych na drodze krajowej nr 6, w okolicach miejscowości Noskowo pod Sławnem. Czwórka młodych ludzi wracała z Mielna, gdzie wcześniej byli na imprezie. Osobowe audi jechało z zawrotną prędkością, około 160 km/h. Na łuku drogi samochód zjechał na lewy pas, wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu zginęła 17-letnia dziewczyna i 26-letni mężczyzna. Trzeci z pasażerów, 24-letni mężczyzna, trafił do szpitala w Słupsku, jednak pomimo skomplikowanej operacji, zmarł tego samego dnia. Wszyscy uczestnicy wypadku pochodzili z gminy Dębnica Kaszubska. Przeżył tylko kierowca audi.

Czytaj też: Koszalin: Groźny pożar przy ul. Projektantów. Lokatorka wyskoczyła z balkonu [ZDJĘCIA, WIDEO]

We wtorek, 25 maja w Sądzie Rejonowym w Sławnie rozpoczął się proces Dawida F. Mężczyzna został oskarżony o spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Jeszcze tego samego dnia, 23-letni kierowca usłyszał wyrok.

Dawid F. został skazany na 3 lata więzienia oraz 15 lat zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi.

Wyrok jest nieprawomocny. Oznacza to, że skazany mężczyzna może się od niego odwołać.

Czytaj też: Ustronie Morskie: Duński kuter-widmo dryfował na Bałtyku. Poszukiwania rybaka nie zostaną wznowione