Dwa lata temu funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej wpadli na trop tytoniowej szajki, która działała na terenie powiatu wałeckiego. Wówczas zatrzymano 5 mężczyzn, w tym organizatora grupy. Wówczas funkcjonariusze SG i KAS ujawnili wyroby akcyzowe o szacunkowej wartości prawie 5,5 mln zł i zdeponowali ponad 14 tys. EURO, 526 USD i prawie 2,3 mln zł w gotówce.
Od 2018 roku funkcjonariusze Straży Granicznej prowadzili w tej sprawie śledztwo pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. Ustalili, że grupa przestępcza działała na terenie województwa zachodniopomorskiego, jak również lubelskiego. Trudniła się nabywaniem na terytorium Polski, przewożeniem, wytwarzaniem, przechowywaniem, sprzedażą krajanki tytoniowej. Grupa przestępcza handlowała również białoruskimi papierosami. W związku z tym, 25 sierpnia na wniosek prokuratora zatrzymano 7 mężczyzn (6 Polaków i Ormianina) i kobietę, obywatelkę RP.
Podczas działań prowadzonych na terenie województwa zachodniopomorskiego i lubelskiego przeszukano pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze użytkowane przez zatrzymanych. Zabezpieczono telefony komórkowe, laptopy, karty SIM. Ujawniono środki finansowe w wysokości ponad 1 mln zł i mienie ruchome o wartości prawie 306 tys. zł, które zabezpieczono na poczet przyszłych kar. Natomiast w mieszkaniu 46-letniej kobiety z powiatu kołobrzeskiego funkcjonariusze SG i KAS ujawnili broń palną CZ wraz z magazynkiem oraz 29 sztuk amunicji. Broń gazową wraz z 18 sztukami amunicji gazowej znaleziono u 39-letniego Ormianina.
Wszystkim zatrzymanym grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a szefowi zorganizowanej grupy przestępczej nawet 10 lat. Na wniosek Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Koszalinie sąd zastosował wobec 7 mężczyzn (w wieku od 30 do 45 lat) środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Natomiast kobieta została objęta dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju.