Do zdarzenia doszło we wtorek, 11 lipca. Ze zbiorów muzeum został skradziony jeden z eksponatów. Moment kradzieży został zarejestrowany przez kamerę monitoringu. Domniemanym sprawcą jest młody mężczyzna. Przedstawiciele placówki twierdzą, że był to bardzo cenny eksponat.
"Ukradł niezwykle cenną inkluzję pasikonika, która była z nami od początku istnienia muzeum" - czytamy na facebookowym profilu Muzeum Bursztynu w Jarosławcu.
O zdarzeniu została powiadomiona policja.
- Prowadzimy intensywne działania w celu wykrycia sprawców - mówi "Super Expressowi" st. asp. Kinga Warczak z komendy w Sławnie. - Dostaliśmy informację, że kradzieży mógł dokonać mężczyzna w wieku około 25 lat. Zabezpieczamy zdjęcia z monitoringu.
Jak dodaje policjantka, właściciel ocenia wartość skradzionego eksponatu na około 40 tysięcy złotych.
- To była normalna rodzina - mówi w rozmowie z SE.pl Maksymilian Kwiatkowski, właściciel muzeum. - Kupili bilety, weszli do muzeum z dziećmi.
Jak twierdzi właściciel muzeum, złodziej musiał użyć dużej siły, gdyż od szklanej tuby, w której znajdował się eksponat, oderwał przyklejoną lupę, która umożliwia dokładną obserwację, a następnie przez otwór wyciągnął inkluzję pasikonika.
- Mam nadzieję, że zostanie złapany, a eksponat nie został uszkodzony - dodaje właściciel muzeum.
Osoby, które mogą pomóc we wskazaniu sprawcy, proszone są o kontakt z Muzeum Bursztynu pod numerem telefonu 533 533 123, z policją w Sławnie lub pon numerem alarmowym 112.
"Spróbujmy odzyskać utracony eksponat!" - apelują przedstawiciele muzeum.
Muzeum Bursztynu w Jarosławcu istnieje od 2014 roku. Przedstawia historię powstania bursztynu bałtyckiego, inkluzji w bursztynie oraz dokumentuje złoża bursztynu w Polsce i na świecie. Znajdują się w nim trzy ekspozycje stałe, prezentowane są także wystawy czasowe. W zbiorach muzeum znajduje się m.in. druga co do wielkości bryła bursztynu w Polsce, o wadze 2906 gramów.