Mł. asp. Kamil Szumny jechał autem przez miejscowość Węgrzce, k. Krakowa. Jego uwagę zwrócił malutki chłopiec, który spacerował na dojeździe drogi powiatowej do Ronda Wyspiańskiego. Ubrany jedynie w dziecięce body chłopczyk szedł po jezdni, a w pobliżu nie było żadnego opiekuna. Istniała realna obawa o życie chłopca, spacerującego po ruchliwej drodze.
Policjant w porę zareagował. Swoje auto ustawił tak, aby nie dopuścić do tragedii i zabrał chłopca z jezdni. O zdarzeniu powiadomił policję. Po chwili mł. asp. Szumny zaczął rozpytywać mieszkańców okolicznych domów, czy rozpoznają chłopca. Jeszcze przed przybyciem patrolu udało mu się odnaleźć dom chłopca. Malec mieszka nieopodal miejsca zdarzenia. Okazało się, że 1-5 roczny chłopczyk wymknął się domownikom przez uchyloną furtkę. Policyjny patrol pouczył rodziców dziecka.