113 psów i 238 kotów trafiło w lipcu do krakowskiego schroniska [AUDIO]

Przywożenie psów i kotów do schroniska, czy nawet podrzucanie ich przed bramę placówki, to i tak lepsze wyjście, niż przywiązanie pupila do drzewa w lesie, albo zostawienie go przy ruchliwej ulicy. Nie sposób zliczyć, ile zwierzaków zostaje w wakacje zwyczajnie wyrzuconych. - Jak ktoś ma poziom empatii na normalnym poziomie, to dla niego pewne rzeczy są po prostu niewyobrażalne. Niestety jeżeli ktoś traktuje zwierzęta jako element wystroju podwórka, albo coś czym chwali się przed znajomymi, nie widzi zwierzaka który też ma jakieś uczucia - mówi Agnieszka Gryziak z krakowskiego schroniska. Jak podkreśla, psom nie jest obce poczucie strachu czy niepewności. Zwierzęta przeżywają rozstania ze swoimi właścicielami. 

Co zrobić z psem w wakacje? 

Pozbywanie się zwierzaka to najgorsze z możliwych wyjść. Pupila można więc zostawić u rodziny czy znajomych, ale nie tylko. W Krakowie i w innych miastach działają także w specjalne hotele dla psów. - Jest to tak łatwo dostępne, że naprawdę nie ma co się zastanawiać, tylko umieścić swojego pupila w hotelu i jechać sobie spokojnie na wakacje - mówi Natalia Pióro, właścicielka jednego z takich miejsc. 

Jeszcze innym wyjściem jest zabranie psa czy kota ze sobą na wakacje. Wystarczy odpowiednio zaplanować wyjazd i uwzględnić noclegi w takich miejscach, w których zwierzaki nie są zabronione. 

Czytaj też: Ktoś włożył osiem szczeniąt do pudła i porzucił w lesie. Policja prowadzi dochodzenie [ZDJĘCIA]

Posłuchaj materiału Kasi Kasprzyk, reporterki Radia ESKA: