13-latka urodziła dziecko na szkolnej wyciecze. Chłopczyk nadal jest w szpitalu
Ten poród zaskoczył wszystkich. W połowie maja w Zatorze 13-latka z Mazowsza, która do Małopolski przyjechała na szkolną wycieczkę, urodziła dziecko. Chłopczyk przyszedł na świat w łazience jednego z ośrodków wypoczynkowych. Opiekunowie nastolatki nie wiedzieli, że jest ona w ciąży, dlatego nie mogli wcześniej zapewnić jej fachowej opieki medycznej. Noworodek w stanie ciężkim trafił do szpitala w Prokocimiu. Na szczęście po upływie dwóch tygodni stan zdrowia dziecka się poprawił i nie zagraża mu niebezpieczeństwo. W dalszym ciągu nie wiadomo jednak, kiedy chłopczyk będzie mógł wyjść ze szpitala.
Lekarze ze szpitala w Prokocimiu przekazali "Faktowi", że ważący 3,2 kg niemowlak trafił na oddział intensywnej terapii. Ze względu na wiek chłopiec nadal jest na OIOM-ie. O jego losie zdecydują instytucje opiekuńcze, ponieważ 13-letnia matka nie ma praw rodzicielskich. Te przysługują pełnoletnim rodzicom. Poniżej dalsza część artykułu.
Miejsca niedaleko Krakowa na wycieczkę
Kto jest ojcem dziecka?
Po tym, gdy na jaw wyszło, że 13-letnia dziewczynka była w ciąży, policja wszczęła postępowanie dotyczące obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia. Na ten moment nie ustalono jeszcze, kto jest ojcem dziecka. Jeśli jest to osoba w wieku powyżej 17 lat, to będzie odpowiadać karnie. Za obcowanie płciowe z nieletnią nie ponoszą natomiast odpowiedzialności karnej osoby w wieku poniżej 17 lat. Mogą one natomiast odpowiadać przed sądem rodzinnym za demoralizację. W takich przypadkach sąd może orzec o zastosowaniu środków wychowawczych.
Polecany artykuł: