Nowe fakty

13-latka szczegółowo opisała dramat w Rabce-Zdroju. Znamy kluczową datę

2025-02-28 14:56

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu rozpatrzy zażalenie prokuratury na niezastosowanie bezwzględnego aresztu tymczasowego dla 20-latka, który napadł na 13-latkę w Rabce Zdroju. Dziewczyna została przesłuchana w sądzie. Nasza dziennikarka ustaliła, jak wyglądały jej zeznania. Szczegóły znajdują się w artykule.

Spis treści

  1. Bulwersujący napad na dziewczynkę w Rabce-Zdroju
  2. Podejrzany wyszedł za 50 tysięcy złotych. Nowy wątek w sprawie
  3. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu może zamknąć 20-latka. 13-latka złożyła zeznania

Bulwersujący napad na dziewczynkę w Rabce-Zdroju

O tej bulwersującej sprawie niejednokrotnie pisaliśmy na łamach "Super Expressu". Przypomnijmy, 12 lutego przed godziną 8.00 rano, 20-letni mieszkaniec Rabki-Zdroju zaczaił się na ścieżce, nieopodal szkoły podstawowej przy ul. Brzozowej i zaatakował 13-letnią uczennicę tejże szkoły. Dziewczynka dzielnie się broniła, mimo iż silniejszy i o wiele od niej większy mężczyzna okładał ją pięściami i na niej siedział. Jak potem ustalili śledczy - sprawca próbował ją zgwałcić. Spłoszyła go inna uczennica, która tą samą ścieżką szła na poranne lekcje. 20-latek uciekł. Policjanci zatrzymali go jeszcze tego samego dnia, późnym wieczorem, po tym jak upublicznili jego wizerunek, nagrany przez kamery monitoringu. Dalszy ciąg tekstu pod galerią ze zdjęciami.

Czytaj więcej o sprawie: "Nigdy nie widziałam tak pobitego dziecka". Napadnięta 13-latka nadal nie wróciła do szkoły

Podejrzany wyszedł za 50 tysięcy złotych. Nowy wątek w sprawie

Mężczyzna został zatrzymany i następnego dnia doprowadzony do prokuratury w Nowym Targu, gdzie usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia małoletniej. Tego samego dnia do tejże prokuratury wpłynęło zawiadomienie kobiety, matki innej uczennicy z tej samej szkoły, mówiące o tym, że w listopadzie 2024 roku młody mężczyzna, w tym samym miejscu także napadł na jej córkę. Śledczy połączyli oba wątki. Jak nam się udało dowiedzieć, bezpośrednio po napaści matka dziewczynki nie zawiadomiła policji. Jak potem tłumaczyła, myślała, że skoro sprawca uciekł to nie uda się go namierzyć.

Śledczy wnioskowali do sądu o zastosowanie aresztu tymczasowego wobec 20 latka. Jednak, ku wielkiemu zdziwieniu wszystkich, sąd puścił napastnika wolno a dokładnie tylko częściowo uwzględnił wniosek prokuratorów, zastosował 2-miesięczny areszt wobec podejrzanego z możliwością uchylenia go po wpłaceniu kaucji w wysokości 50 tysięcy złotych. I faktycznie, tak się stało. Jeszcze tego samego dnia ojciec 20-latka wpłacił pieniądze.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu może zamknąć 20-latka. 13-latka złożyła zeznania

Prokuratura złożyła zażalenie na tą bulwersującą decyzję sądu. W poniedziałek (3 marca) zostanie ono rozpatrzone przez Sąd Okręgowy w Nowym Sączu. W czwartek (27 lutego) w tymże sądzie złożyła także swoje zeznania 13-letnia pokrzywdzona. W obecności psychologa, jak nam się nieoficjalnie udało ustalić, potwierdziła ustalenia śledczych, że 20-latek próbował ją zgwałcić.

Do sprawy wrócimy na łamach krakowskiego oddziału "Super Expressu".

Super Express Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki