13-latka urodziła dziecko w łazience. Przyjechała na szkolną wycieczkę — Autor: Marjonhorn/cc0/pixabay

Szok!

13-latka urodziła na wycieczce szkolnej. Kto jest ojcem? Znamy nowe fakty!

Anita Leszaj

2024-05-18 22:01

Ciąg dalszy wstrząsające historii. 13-letnia uczennica urodziła dziecko na wycieczce szkolnej. Jaka to się stało, że tak młoda dziewczyna zaszła w ciążę? Policja sprawdzała, czy nie doszło do czynu o charakterze pedofilskim. Okazało się, że domniemany ojciec noworodka może nie usłyszeć zarzutów.

Najnowsze z działu

Nie ukryje tego przed sąsiadami

Wielka wygrana w najmniejszym mieście Małopolski. Za 10 zł ustawił się na lata

Stanowisko samorządów Podhala

Górale murem za transportem konnym do Morskiego Oka. "Konie pozostaną częścią górskiego krajobrazu"

Te miasta pustoszeją

Najszybciej wyludniające się miasta w Małopolsce. Tam masowo ubywa mieszkańców

Prezydent odpowiedział radnemu

Ile Kraków wydał na catering i restauracje? Miszalski zdradził kwotę. Chodzi o tysiące złotych

Wiadomości

Pożar przy ul. Siewnej w Krakowie. Nie żyje starszy mężczyzna

13-latka urodziła na wycieczce szkolnej. Co dalej? Znamy nowe fakty!

O szokującej sprawie policję powiadomili opiekunowie wycieczki, na której znajdowała się dziewczynka. Dzieci przyjechały do Małopolski z Mazowsza. Poród obył się w łazience, w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Zatorze. W tej sprawie zostało wszczęte postępowanie pod kątem obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia. - Materiały przekażemy do jednej z jednostek policji na Mazowszu – powiedziała nam asp. Szt. Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej policji.

"Super Express" ustalił nieoficjalnie, że na świat przyszedł chłopczyk, który trafił do szpitala w Krakowie. Dziecko przyszło na świat w środę, 15 maja późnym wieczorem. Nazajutrz policja wszczęła postępowanie pod kątem obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia. - Materiały przekażemy do jednej z jednostek policji na Mazowszu - dodała Jurecka.

Jak informuje Wirtualna Polska ojcem dziecka może być niespełna 17-letni kolega nastolatki. Sprawę wyjaśniają policja, sąd rodzinny, a także Rzecznik Praw Dziecka.