Sąd Okręgowy w Nowym Sączu rozpatrzył zażalenie prokuratury i zmienił decyzję Sądu Rejonowego w Nowym Targu, postanawiając, że wobec Filipa W. ma zostać zastosowany bezwzględny areszt tymczasowy na okres 2 miesięcy. Obrońca 20–latka zapowiedział złożenie zażalenia na tę decyzję. To jednak nie wstrzymuje wykonania decyzji sądu II instancji. We wtorek, 4 marca doszło do jej realizacji. Policja przekazała, że Filip W. został zatrzymany i jest transportowany do Zakładu Karnego w Wadowicach. Za kratami spędzi dwa miesiące.
- Zgodnie z poleceniem sądu mężczyzna jest transportowany do Zakładu Karnego w Wadowicach, gdzie będzie tymczasowo aresztowany na okres dwóch miesięcy – przekazała PAP podkom. Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Przypomnijmy, że Sąd Rejonowy w Nowym Targu zgodził się na wypuszczenie Filipa W. na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 50 tysięcy złotych.
Brutalny atak na 13-latkę miał miejsce 12 lutego w pobliżu szkoły podstawowej przy ul. Brzozowej w Rabce-Zdroju. Młody mężczyzna zaatakował uczennicę, która szła na lekcje.
– On na nią czekał i się na nią rzucił koło pustostanu, na początku ścieżki. Potem doszło do szamotaniny, bo ta dziewczynka bardzo się broniła. Polecieli na dół, stoczyli się z górki. A potem on na niej siedział i ją okładał pięściami po twarzy – powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" pracownica szkoły, do której chodzi zaatakowana dziewczynka.
Nie był to pierwszy atak na nastolatkę w Rabce-Zdroju. Do podobnego zdarzenia doszło w listopadzie zeszłego roku. Wówczas nie udało się ustalić sprawcy.
