Przesłuchana w charakterze podejrzanej Lucyna Z. przyznała się do zadania ciosów. Stwierdziła jednak, że działała w obronie własnej.
- Z uwagi na to, iż czyn zarzucony podejrzanej stanowi zbrodnię zagrożoną karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, karą 25 lat pozbawienia wolności lub karą długotrwałego pozbawienia wolności, istnieje realna obawa ucieczki pokrzywdzonej i obawa matactwa, Sąd Rejonowy dla Krakowa - Śródmieścia na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy - poinformowała prokuratura.
Czytaj też:
>>> Kraków: W kanałach ciepłowniczych przy ul. Opolskiej znaleziono ciało mężczyzny