- 29-letni rozwodnik, mieszkaniec Tarnowa utrzymywał znajomość o charakterze towarzyskim z 17-latką. W pewnym momencie dziewczyna poinformowała oskarżonego o ciąży. Wówczas mężczyzna miał nakłaniać ją do jej usunięcia. 30 sierpnia do Sądu Okręgowego w Tarnowie wpłynął akt oskarżenia, który obejmuje cztery zarzuty. Zarzuty te dotyczą nakłaniania do przerwania ciąży z naruszeniem przepisów ustawy. Dotyczą również pozbawiania wolności poprzez przetrzymywanie 17-latki przez okres dwóch dni w mieszkaniu oraz stosowania przemocy, naruszania nietykalności cielesnej, spowodowania obrażeń ciała oraz grożenia i znieważania - mówi naszemu reporterowi, Tomaszowi Piszczkowi, Tomasz Kozioł, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie.
Czytaj też: Sprawca gwałtu deportowany do Balic. Polak spędził w irlandzkim więzieniu 9 lat
- Dziewczyna po konsultacji z rodzicami zdecydowała się poinformować organy ścigania. Oskarżony został zatrzymany. W toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Wyjaśnił, że nie wiedział, czy dziecko jej jego. W związku z tym kontaktował się z dziewczyną telefonicznie. Zaprzeczył, że stosował wobec pokrzywdzonej jakąkolwiek przemoc. Wskazał natomiast, że nie pamięta, czy wysyłał do niej linki ze stronami oferującymi przerywanie ciąży oraz wiadomości nakłaniające ją do tego, tudzież zawierające groźby lub słowa obraźliwe. Poprzestał na wskazaniu, że mógł tak uczynić bowiem jest osobą nerwową. Materiał dowody zgromadzony przez prokuraturę będzie teraz podlegał weryfikacji przez sąd - mówi Tomasz Kozioł.
Polecany artykuł:
Czytaj też: Kraków: Mężczyzna chciał uprowadzić małe dziewczynki. Policja szuka świadków
Termin pierwszej rozprawy został wyznaczony na 24 października. Mężczyźnie grozi mu do 5 lat więzienia.
Więcej o tej sprawie znajdziesz w materiale naszego reportera, Tomasza Piszczka:
Zobacz TO WIDEO: