31-latka zginęła na festynie charytatywnym. Wstrząsające okoliczności tragedii

Szaflary. Tragiczny wypadek podczas festynu

Dramat rozegrał się w niedzielę, 28 kwietnia, w Szaflarach pod Nowym Targiem, gdzie odbywał się festyn charytatywny. Wieczorem, na teren festynu wjechał bus renault master, do którego miały trafić stoiska z jednego z namiotów. Wtedy doszło do strasznej tragedii.

- Mieszkanka województwa podkarpackiego potknęła się i upadła na ziemię wprost pod tylne koła samochodu kierowanego przez 60-letnią mieszkankę gminy Szaflary - mówi st. asp. Sabina Iskrzycka, rzeczniczka nowotarskiej policji.

Samochód poruszał się z bardzo małą prędkością. Niestety, mimo podjętej reanimacji 31-latka zginęła na miejscu. Kierująca była trzeźwa.

Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu wszczęła śledztwo w sprawie wypadku. Trwa wyjaśniania wszystkich okoliczności tragicznego zdarzenia.